niedziela, 2 stycznia 2011

Something new in New Year

Nowy Rok zaczynam od czegoś zupełnie nowego. Startuję z szyciem. Nie wiem, do czego doprowadzi mnie mój zapał - mam nadzieję, że do czegoś czym nacieszę oczy, nie do rezygnacji ;) Moją pierwszą próbę przedstawiają poniższe zdjęcia. Inspirowałam się kolekcją Lanvin dla H&M, co pewnie niektórzy od razu dostrzegą. Bluzkę (sukienkę?) ze zdjęć znalazłam przed rokiem na ciuchowej wymianie Uwolnij Łacha - to jest już jej trzecie życie, po metamorfozie. Zdjęcia, jak widać, zrobione zostały tym razem w domowych pieleszach. Cóż, norweska zima, mimo iż piękna, zobowiązuje jednak do czegoś więcej niż krótkiego rękawka i koturn bez cholewki ;)

English: I start New Year with something completely new. I start with the sewing. I don't know where to bring me my enthusiasm - I hope that to something beautiful, not to give up ;) The following pictures show my first attempt. I inspired by Lanvin collection for H&M. I'm sure, that some of you noticed this at the moment. I have found the blouse (dress?) at swap Uwolnij Łacha. This is the third life of this blouse - after metamorphosis. As you see, the photos have done in at my home. Well, a norwegian winter, despite beautiful, requires something more than a short sleeve and shoes without upper ;)
Ania




fot. Piotrek

3 komentarze:

  1. wytrwałości w szyciu, mam nadzieję że w tym roku ta mnie nie opuści, zanim na poważnie usiądę do maszyny ;)
    bluzka fajna, uwielbiam taki niebieski :)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie wiem czy to buty, czy getry na butach ale jest super:)

    OdpowiedzUsuń
  3. agg - to getry na butach :)

    OdpowiedzUsuń